Żylaki miednicy, czyli zespół przekrwienia żylnego miednicy
Zespół przekrwienia żylnego miednicy mniejszej oznacza nieprawidłowe funkcjonowanie żył odprowadzających krew w kierunku serca. Utrudniony odpływ krwi z miednicy przez niewydolne żyły jajnikowe oraz inne powoduje jej zastój i powstawanie żylaków uciskających okoliczne tkanki. Żylaki miednicy pojawiają się najczęściej w obrębie żył jajnikowych i splotów żylnych przymacicz.
Choroba ta, będąca elementem niewydolności żylnej, przez wiele lat pozostawała nierozpoznawana. W efekcie wiele kobiet zmuszonych było do stosowania leków przeciwbólowych, które z różnym skutkiem łagodziły ból, nie eliminując jego przyczyn.
- Zespół przekrwienia żylnego miednicy wiąże się z przewlekłym bólem nierzadko uniemożliwiającym codzienne funkcjonowanie. Niestety najczęściej kobiety cierpiące na to schorzenie nie zdają sobie sprawy, że za obniżeniem jakości ich życia stoją żylaki przymacicz i nie udają się do lekarza. W efekcie wiele z nich zażywa niezliczone ilości środków przeciwbólowych mogących powodować skutki uboczne np. w układzie pokarmowym – tłumaczy prof. zw. dr hab. n. med. Tomasz Paszkowski, kierownik Klinicznego Oddziału Ginekologii SPSK Nr 4 w Lublinie.
Pojawienie się wewnątrznaczyniowych zabiegów małoinwazyjnych dało możliwość skutecznego leczenia prowadzącego do stałego polepszenia komfortu życia pacjentek. W SPSK Nr 4 zabiegi te są wykonywane dzięki unikalnemu modelowi współpracy ginekologów z radiologami zabiegowymi oraz ich wieloletniemu doświadczeniu.
- Ogólnie zabiegi embolizacji polegają na zamykaniu nieprawidłowych, zmienionych patologicznie naczyń krwionośnych poprzez cewnik wprowadzony przezskórnie po nakłuciu tętnicy bądź żyły, w zależności od tego, jakie naczynie ma być zamykane. Większość embolizacji wykonuje się w znieczuleniu miejscowym. Znieczulana jest jedynie skóra w miejscu nakłucia, gdyż cewnikowane naczynia nie posiadają unerwienia bólowego. Po dotarciu cewnikiem do miejsca embolizacji wprowadzane są różne materiały embolizacyjne - są to metalowe spirale, cząstki embolizacyjne, środki płynne (specjalne polimery, kleje, alkohol i środki obliterujące). Przy embolizacji w zespole przekrwienia biernego miednicy mniejszej embolizuje się niewydolne żyły jajnikowe, a zabieg trwa nie dłużej niż godzinę. Po jego przeprowadzeniu u większości pań dolegliwości znacznie się zmniejszają lub zupełnie zanikają. Pacjentki są gotowe do opuszczenia szpitala z reguły dzień później – mówi prof. dr hab. Tomasz Jargiełło, kierownik Zakładu Radiologii Zabiegowej i Neuroradiologii SPSK Nr 4 w Lublinie.
W Polsce jest niewiele wykwalifikowanych zespołów, które są w stanie przeprowadzić zabieg embolizacji żylaków przymacicza. Dlatego do SPSK Nr 4 w Lublinie kierowane są pacjentki z całego kraju. Jedną z nich jest pani Marta z Mińska Mazowieckiego, która została poddana zabiegowi we wtorek 25 stycznia. Wcześniej długo cierpiała z powodu przewlekłego bólu brzucha.
- To był ból nie do opisania, utrudniający funkcjonowanie. Miałam też obfite miesiączki. Brałam tabletki przeciwbólowe, robiłam ciepłe okłady. Cieszę się, że mam to już za sobą. Na szczęście trafiłam na dobrego lekarza, który szybko zdiagnozował przyczynę i skierował mnie do szpitala w Lublinie – mówi pani Marta.
W SPSK Nr 4 w Lublinie zabiegi embolizacji żylaków odbywają się w pracowni Zakładu Radiologii Zabiegowej i Neuroradiologii. Ich hospitalizacja oraz kwalifikacja do zabiegu ma miejsce w Klinicznym Oddziale Ginekologii. Zabiegi tego typu wykonywane są w SPSK Nr 4 od ponad ośmiu lat - dotychczas wykonano w tym szpitalu ponad 260 embolizacji żylnych w leczeniu zespołu bólowego miednicy mniejszej. Pobyt pacjentki w szpitalu zwykle wynosi 2 dni – nie zaobserwowano dotychczas wystąpienia groźnych dla zdrowia i życia powikłań tego zabiegu.
Diagnostyka
Pierwszym etapem w diagnostyce zespołu przekrwienia żylnego miednicy mniejszej jest wizyta w gabinecie ginekologicznym i wykonanie przezpochwowego badania USG. Jest to badanie wstępne. Do postawienia pełnego rozpoznania konieczne są badania kontrastowe, takie jak flebotomografia, rezonans magnetyczny z kontrastem oraz flebografia inwazyjna.
Komentarze