Mecz rozpoczął się od skutecznych interwencji bramkarek po obu stronach parkietu. Skutecznie broniły zarówno Monika Maliczkiewicz, jak i Weronika Gawlik. Wynik otworzyła w trzeciej minucie Patricia Matielli. Na kolejnego gola kibice musieli czekać dosyć długo. Reprezentacyjne golkiperki nie pozwalały się pokonać. Niezwykle często piłka uderzała też w słupek, lub poprzeczkę. Lublinianki wyrównały dopiero w dziewiątej minucie dzięki skutecznie wykonanemu przez Kingę Achruk rzutowi karnemu. Chwilę później Dominika Więckowska dała biało-zielonym prowadzenie.
W 12. minucie gospodynie prowadziły 4:2 dzięki kolejnej bramce Kingi Achruk i skutecznej kontrze Oktawii Płomińskiej. Nim jednak minął pierwszy kwadrans, „Miedziowe” wyrównały. Lublinianki objęły ponownie prowadzenie w 20. minucie. Tym razem Maliczkiewicz poradziła sobie z rzutem z siedmiu metrów autorstwa Achruk. Z dobitką lubelskiej rozgrywającej nie miała już jednak szans. Rywalki nie odpuszczały. Gdy zawodniczkom z Lublina udawało się uzyskać korzystny rezultat, bardzo szybko zmieniał się on w remis.
Na pięć minut przed przerwą piłkę w siatce dwukrotnie umieściła Romana Roszak. Dzięki jej trafieniom biało-zielone wygrywały 9:7. Kolejne dwie bramki dla gospodyń zdobyła Achruk, ale trafiały także zawodniczki z Lubina. Do przerwy 22-krotnie mistrzynie Polski wygrywały 11:10. Prawię połowę bramek dla lubelskiej drużyny zdobyła Kinga Achruk.
Dwie i pół minuty po zmianie stron tablica wyników znów wskazywała remis. Emilia Galińska pokonała z siedmiu metrów Paulinę Wdowiak, zdobywając jedenastą bramkę dla swojej drużyny. W 35. minucie Aneta Łabuda dała z kolei gościom prowadzenie. Lubinianki długi nie cieszyły się z tego wyniku, gdyż chwilę później wyrównała niezawodna Kinga Achruk. W pierwszych dziesięciu minutach drugiej połowy padł jeszcze tylko jeden gol. Jego autorką była słoweńska obrotowa z Lublina, Aneja Beganović.
W 41. minucie biało-zielone znów prowadziły dwiema bramkami. Gola 14:12 zdobyła z ostrego kąta Achruk. Po raz pierwszy na trzybramkowe prowadzenie podopieczne Moniki Marzec wyszły w 48. minucie gdy asystę Dominiki Więckowskiej bezbłędnie wykorzystała Julia Pietras. Gospodynie prowadziły wówczas 16:13. Przyjezdne odzyskały kontakt w 51. minucie, ale nie doprowadziły do remisu, bo szybko czwartego gola w tym spotkaniu zdobyła Romana Roszak. Chwilę później rzut karny skutecznie wykonała Marta Gęga i lubelski zespół prowadził 18:15.
Do końca regulaminowego czasu lublinianki nie pozwoliły się już wyprzedzić. Mecz trzymał jednak w napięciu do samego końca. Na początku 59. minuty stan się wyrównał do wyniku 20:20. Gospodynie musiały ponadto radzić sobie ze stratą jednej zawodniczki. 60 minut nie wystarczyło do rozstrzygnięcia spotkania. Konieczne było rozegranie serii rzutów karnych. W nich lepsze okazały się biało-zielone. Do bramki z siedmiu metrów trafiły Daria Szynkaruk, Karolina Kochaniak-Sala, Oktawia Płomińska, Adrianna Górna, Dominika Więckowska, Aneta Łabuda i Marta Gęga. Jedyną zawodniczką 22-krotnych mistrzyń Polski, która nie zdołała umieścić piłki w siatce była Jacqueline Anastacio. Bohaterką spotkania została jednak Paulina Wdowiak, która wybroniła rzuty autorstwa Kingi Grzyb i Emilii Galińskiej. Tym samym lublinianki zwyciężyły z obrończyniami tytułu po rzutach karnych i umocniły się na pozycji ligowych liderek.
MKS FunFloor Perła Lublin – MKS Zagłębie Lubin 20:20 (11:10) (rzuty karne: 4:3)
MKS: Wdowiak, Gawlik – Roszak 4, Achruk 7, Więckowska 1, Płomińska 1, Szarawaga 1, Beganović 2, Pietras 2, Gęga 1, Szynkaruk 1. Kary: 10 min. Trener: Monika Marzec
Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż – Matielli 6, Kochaniak-Sala 5, Noga 1, Galińska 3, Zawistowska 2, Drabik 1, Łabuda 2. Kary: 12 min. Trener: Bożena Karkut
Sedziowali: Urszula Lesiak, Małgorzata Lidacka (Kraków)
Komentarze