– Skwer znajdujący się w bliskim sąsiedztwie placu Po Farze i Zaułka Panasa jest wyjątkowy w krajobrazie Lublina. Już w tej chwili widać zmiany, jednak na pełny efekt prac musimy poczekać do wiosny, kiedy trawnik się zazieleni i zakwitną hortensje oraz bylinowe rabaty. Z kolei dzięki małej architekturze, podestom z drewna egzotycznego oraz ławeczkom, miejsce to stało się bardziej funkcjonalne – mówi Hanna Pawlikowska, Miejski Architekt Zieleni.
Fragment zieleni przy ul. Grodzkiej 11 to charakterystyczny punkt na Starym Mieście, z którego rozciąga się widok na Zamek Lubelski oraz panorama wschodnich dzielnic miasta. Miejsce to funkcjonuje jako otwarty i ogólnodostępny skwer i taki jego charakter zachowano – nowy projekt zagospodarowania miał przede wszystkim poprawić walory wizualne i funkcjonalne.
Na terenie skweru urządzono dwa drewniane podesty z drewna egzotycznego o długości 11 i 15 m, pełniące funkcję utwardzonych chodników. Będzie je można wykorzystać również na plenery malarskie i rysunkowe. Na podeście zamontowano trzy składane ławki, trafią tam też dwa drewniane siedziska w formie kubików. Ceglany mur będący elementem fortyfikacji miejskich został oczyszczony i naprawiony. Na skwerze urządzono wieloletnią rabatę z nasadzeniami w stylu naturalistycznym. Trafiły tu hortensje, jeżówki, czosnki, szałwie i ozdobne trawy. Podobne kompozycje znalazły się w dużych drewnianych donicach na podeście. Cały teren skweru zniwelowano i wysiano nowy trawnik. Na ścianie kamienicy zawisły dwa stylizowane kinkiety oraz kamera. Zadanie obejmowało również odnowienie napisu z wierszem Herberta na schodach w Zaułku Panasa.
Rewitalizacja skweru przy ul. Grodzkiej to projektu z Zielonego Budżetu „Wiszące Ogrody – Pod Akacją”. Równolegle trwają prace nad pozostałymi skwerami, m.in. przy Al. Racławickich, ul. Ułanów i ul. Królowej Bony. Kończą się też prace przy zagospodarowaniu na nowo skweru przy ul. Misjonarskiej.
Koszt przebudowy skweru przy ul. Grodzkiej to 120 tys. zł.
Komentarze