Jeremiasz Popiel to 26-letni autystyczny artysta, który posiada dar widzenia przestrzennego. Działa planowo, realizując swoje obrazy tylko jemu wiadomą metodą kompozycyjną. Powstające dzieła są zaplanowane i zrealizowane w 100%. Kompletność widzenia rysowanego obiektu, od pierwszej kreski do końcowej wersji, jest zachwycająca. Znajomość detalu i jego realizacja sprawiają, że obrazy i grafiki nabierają ogromnej wartości tematycznej. Chcemy je oglądać i poszukiwać w nich szczegółów. W jego pracowni powstają prace o zaskakującej treści, niekonwencjonalnym widzeniu tematu oraz dojrzałości w zakresie stosowania kolorów i zagospodarowania przestrzeni. Trafnie dobiera barwy, a wyobraźnia i charakterystyczna kreska powodują rozpoznawalność jego stylu. Jeremiasz tworzy prace pełne walorów artystycznych, z zachowaniem zasad i kanonów. Zaskakujące jest to, że – nie znając warsztatu artystycznego (także ze względu na swój młody wiek) – potrafi bezbłędnie zrealizować temat.
Cykl „Miasta świata według Jeremiasza” powstał w 2013 roku i do chwili obecnej liczy ponad 120 prac. Miasta zdradzają Jeremiaszowi swe tajemnice. Chwalą mu się swoją geometrią linii prostych, zagadkowymi perspektywami, harmonią okien, aut, mostów, ulic, domów. Jeremiasz Popiel rysuje to, co widzialne i to, co ukryte za tym, co widzialne. Rysuje fantomy dźwiękowe i zapachowe. Dopiero z tych okruchów rzeczywistości czytelnik jego obrazów buduje w swoim strumieniu przeżyć żywe miasto. Boskie Buenos Aires to ptak szybujący nad klasycyzującym pałacem i wielka rzeźba człowieka zadumanego nad losem ludzkości. Delhi ze swoim fortem i górującą nad nim flagą Indii jest przedstawione bez ludzi. To jedno z najbardziej przeludnionych miast świata, w oczach Jeremiasza jest puste, jakby przejechał się po nim beckettowski wyludniacz. Budapeszt, Stambuł, Jerozolima, Kair też zostały przez Jeremiasz wyludnione. Tylko w Pradze, na moście Karola, pojawia się jakieś tajemnicze zwierzę. Podobnie puste jest Chicago, Berlin i Wenecja. Nie ma gangsterów, piwoszy, gondolierów. Są tylko bryły, perspektywy. Dla Jeremiasza Popiela miasta to architektura, pomniki, kamienie, mosty. Bo czyż właśnie nie architekturą są miasta? Gdy nie będzie już ludzi, to zostaną po nas tylko tajemnicze budowle o niewiadomym znaczeniu i pochodzeniu, jak w kambodżańskim Angkor.
Jeremiasz Popiel jako artysta/autysta nie odnosi się do szczegółów rysowanych detali w sensie uniwersalnym. Nie postrzega elementów świata jako przypadkowych lub zaplanowanych warstw ludzkiej inwencji. On, jak wnikliwy badacz, koncentruje się na własnej analizie przedmiotu. Ponieważ jego sposób porozumiewania się ze światem i ludźmi jest ograniczony językiem, prace stały się osobistym komunikatem. Jeremiasz doskonale orientuje się w geograficznych zawiłościach świata. Dzięki swym miastom Jeremiasz jest w nieustającej podróży.
Informacje praktyczne
Wernisaż
Kiedy: 19 stycznia 2023, godz. 18:00
Gdzie: Warsztaty Kultury w Lublinie, ul. Grodzka 7, parter
Wstęp wolny.
Projekt „Sztuka Wrażliwości” dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury”
Komentarze