Pierwsza akcja w wykonaniu ekipy z Niemiec zakończyła się fiaskiem. Kontrę uruchomiła Aleksandra Tomczyk, a wykończyła Sara Kovarova. Szybko jednak na remis trafiła jej imienniczka z ekipy rywali, Sarah Dekker. Dwie bramki Magdy Więckowskiej przedzieliło trafienie Amelie Berger. Mecz toczył się w rytmie bramka za bramkę. Po upływie piątej minuty szczypiornistki „Flames” po raz pierwszy wyszły na prowadzenie. Do stanu 6:6 wyrównała Kovarova. Na początku dziesiątej minuty kolejną asystą popisała się Tomczyk, a Magda Balsam po raz trzeci w tym meczu wpisała się na listę strzelczyń. Lublinianki jednak przegrywały 8:9. Chwilę później jednak znów wyrównała Kovarova. Pod koniec dwunastej minuty także Magda Więckowska zdobyła swoją trzecią bramkę, a biało-zielone wygrywały 10:9. Prowadzenie lublinianek podniosła Oktawia Płomińska. Po pierwszym kwadransie tablica wyników wskazywała jednak rezultat 11:10.
Na początku 17. minuty na boisku po długiej przerwie pojawiła się Joanna Andruszak. MKS prowadził wówczas 12:10, a przy piłce były przyjezdne. Po faulu na Lucie-Marie Kretschmar sędziowie z Cypru wskazali na siódmy metr. Weronika Gawlik poradziła sobie z rzutem Kim Naidzinavicius, a chwilę później trzynaste trafienie gospodyń stało się faktem za sprawą Darii Szynkaruk (13:10). W połowie 21. minuty jednak rzut do pustej bramki Lisy Friedberger dał gościom remis 14:14. Dwa szybkie gole Steli Posavec sprawiły, że MKS ponownie odskoczył. Chorwatka znów trafiła w 24. minucie. Jej zespół wygrywał 17:15. Zawodniczki z Niemiec nie odpuszczały. W 27. minucie były blisko remisu, lecz sobie tylko znanym sposobem pojedynek z Alicią Soffel wygrała Gawlik. Wtedy to kolejne dwa gole zaliczyła Magda Więckowska (19:16). Do końca pierwszej połowy rywalki lublinianek zdołały jeszcze raz umieścić piłkę w siatce
90 sekund po wznowieniu gry bramkę na 20:17 zdobyła Aleksandra Tomczyk. Niedługo później rezultat podwyższyła Magda Więckowska (21:17). Było to już siódme trafienie rozgrywającej. Wicemistrzynie Polski utrzymywały prowadzenie na poziomie dwóch, trzech goli. Na początku 42. minuty jednak przyjezdne złapały kontakt (23:22). Ponownie trafiła młodsza z sióstr Więckowskich, powiększając swój dorobek do ośmiu goli (24:22). Rzut karny wykonaniu Magdy Balsam pozwolił odbudować trzybramkowe prowadzenie (25:22). Popularna „Baza” pod koniec 14. minuty ponownie stanęła na siódmym metrze i znów była bezbłędna (26:22). Dziesięć minut przed końcową syreną MKS wygrywał 27:24.
Fenomenalne trafienie Steli Posavec z 52. minuty dało miejscowym już czterobramkowe prowadzenie (28:24). Trenerka gości, Heike Alghrimm poprosiła o czas. Niedługo później pierwszą bramkę po długim czasie zdobyła Joanna Andruszak. Swoją szansę w bramce dostała natomiast Karolina Osowska, ale rzut karny Lisy Frieberger zakończył się golem na 29:26. Wtedy po raz dziewiąty na listę strzelczyń wpisała się Magda Więckowska. Gdy Kretschmar trafiła dla gości, dla gospodyń bramkę zdobyła Paulina Masna. Trzy i pół minuty przed końcem regulaminowego czasu gry parkiet z czerwoną kartką opuściła Magda Więckowska, a bramki Naidzinavicius, Berger i Friedberger sprawiły, że gospodynie prowadziły już tylko jednym golem (31:30). Gawlik uratowała korzystny wynik, a Kovarova trafiła na 32:30. Na 60 sekund przed końcem meczu MKS wygrywał 33:31. Przy piłce były zawodniczki „Flames”. Wynik na 34:32 ustaliła Aleksandra Tomczyk.
MKS FunFloor Lublin - HSG Bensheim/Auerbach 34:32 (19:17)
MKS: Wdowiak, Gawlik – M. Więckowska 9, Balsam 6, Posavec 5, Kovarova 4, Tomczyk 3, Szynkaruk 2, Płomińska 1, D. Więckowska 1, Andruszak 1, Roszak, Szczepaniak, Masna, Noga,. Kary: 8 min. Trener: Edyta Majdzińska
HSG: Fehr, Van Beurden – Dekker 8, Kretschmar 6, Friedberger 6, Naidzinavicius 4, Soffel 2, Berger 3, Agwunedu 3, Van Gulik. Kary: 6 min. Trener: Heike Ahlgrimm
Sędziowali: Georgios Panayides, Marios Andreou (Cypr)
Delegat EHF: Kalev Ventsil (Estonia)
Mecze MKS-u FunFloor Lublin wspiera Totalizator Sportowy, właściciel marki LOTTO. Partnerem drużyny jest WOJEWÓDZTWO LUBELSKIE.
Komentarze