- Kontuzja Julii i sytuacja zespołu sprawiły, że musieliśmy zareagować - mówi Prezes Zarządu MKS Lublin S.A., Tomasz Lewtak. - Wzmacnianie klubu w trakcie sezonu to niezwykle trudne zadanie. Biorąc pod uwagę nasze ambicje, nie chcieliśmy uzupełniać drużyny szczypiornistkami bez doświadczenia na najwyższym poziomie. Sprowadziliśmy reprezentantkę Turcji z doświadczeniem w Lidze Mistrzyń. Wierzę, że Beyza İrem Türkoğlu Sengül zagwarantuje nam jakość, jakiej oczekujemy. Kontuzje nas nie oszczędzają, lecz nie chcemy szukać wymówek. Poszukaliśmy rozwiązania na rynku transferowym i wierzę, że znaleźliśmy najlepsze z możliwych - dodaje.
27-letnia szczypiornistka zaczynała swoją przygodę z piłką ręczną w Yenimahalle Belediyesi SK z tureckiej Ankary. W latach 2019-2021 broniła z kolei barw dobrze znanego w Lublinie tureckiego zespołu Kastamonu Belediyesi GSK. W 2021 roku lublinianki mierzyły się z tą drużyną w ramach rozgrywek Ligi Europejskiej EHF. MKS na wyjeździe zremisował 20:20, a na własnym parkeicie zwyciężył 35:26. Turkoglu w obu odsłonach dwumeczu zdołała rzucić lubliniankom po dwa gole. W barwach Kastamonu występowała wówczas wraz z obecną rozgrywająca biało-zielonych, Sarą Kovarovą.
- Bardzo liczymy na to, że na pozycji lewego skrzydła będziemy mieć już pełny skład. Uważam, że sprowadzenie skrzydłowej z Turcji to bardzo dobry ruch Zarządu klubu. Ściągnięcie do zespołu tak doświadczonego gracza pomoże drużynie. Mam nadzieję, że Beyza wniesie dużo do naszej ekipy. Pozyskanie takiej zawodniczki w środku sezonu nie było proste. Z tego względu należą się duże ukłony dla Zarządu – przyznaje trenerka MKS-u Fun Floor Lublin, Edyta Majdzińska.
Beyza İrem Türkoğlu Sengül ma na swoim koncie trzy medale tureckich rozgrywek ligowych. Złoto i srebro zdobyła, jeszcze grając dla swojego pierwszego klubu. Ponownie po tytuł sięgnęła z Kastamonu Belediyesi GSK w 2021 roku. Po zdobyciu mistrzostwa Turcji rozstała się z zespołem i zasiliła duński Team Esbjerg. Tam już w pierwszym sezonie dotarła ze swoją drużyną do Final4 Ligi Mistrzyń. Dokonała tego jako pierwsza turecka szczypiornistka w historii. Rok później powtórzyła swój wyczyn. - Beyza bardzo dobrze poradziła sobie ze swoimi zadaniami w ataku. Dobrze wykańcza akcje z obu stron. Skorzystaliśmy też z jej otwartego umysłu, zaraźliwego śmiechu i pozytywnego podejścia do wielu aspektów życia - mówił na początku 2023 roku trener Team Esbjerg, Jesper Jensen.
W Danii Türkoğlu występowała u boku uznawanej za najlepszą piłkarkę ręczną w historii Nory Mørk. Zawodniczka świetnie radzi sobie na obu skrzydłach. W Danii z powodzeniem zastępowała zarówno Sannę Solberg-Isaksen, co Marit Røsberg Jacobsen. Rozegrała dla Team Esbjerg 61 spotkań ligowych, w ramach których wpisała się na listę strzelczyń 112 razy. W ciągu dwóch sezonów w Lidze Mistrzyń dołożyła do tego 54 gole na arenie europejskiej. Po dwóch zwieńczonych srebrem i złotem sezonach w Danii zdecydowała się jednak na powrót do Turcji. Utytułowana skrzydłowa postawiła na Konyaalti BSK. Jej dotychczasowy zespół jest w trwających rozgrywkach liderem tureckiej ekstraklasy. Türkoğlu w dwunastu rozegranych meczach zdobyła 55 bramek. Pojawiły się jednak okoliczności, które umożliwiły zakontraktowanie zawodniczki. Szeroką konkurencję wyprzedził MKS FunFloor Lublin, który wykorzystał okazję i podpisał ze szczypiornistką kontrakt ważny do końca trwającego sezonu.
Komentarze