Większość osób, postać Zdzisława Beksińskiego kojarzy przede wszystkim z twórcą, fantastycznych, czasem przerażających, zdeformowanych grafik, czy obrazów. Wielu dowiedziało się o nim i jego twórczości dopiero po tragicznej śmierci artysty. Jednak niewiele osób wie, że na początku swojej kariery Zdzisław Beksiński zajmował się fotografią.
25.03.2016 21:13
(aktualizacja 16.08.2023 07:35)
Kliknij aby odtworzyć
Pejzaże Beksińskiego z cyklu Prowincja odnoszą się do widoków miasta. To fotografia reportażowa na opak. Pokazuje miasto poprzez zapomniane, zaniedbane, mało atrakcyjne miejsca. Z kolei na swoich portretach artysta uwieczniał osoby z bliskiego otoczenia: żonę Zofię, matkę, dziadka. Nie ukazywał ludzkiej twarzy wprost, ona była zniekształcona, ucięta kadrem, znikała w mroku.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze