Artystyczny styczeń w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie rozpocznie się w piątek, 6. stycznia zaprezentowaniem sztuki pt. "Ludzie inteligentni". 14. stycznia odbędzie się premiera spektaklu pt. "Klątwy". Od 21. stycznia w ramach Weekendu z Dziadkami odegrany zostanie kabaret muzyczny pt. "Szarp pan bas". Od 26. stycznia na deskach Teatru Osterwy będzie można ogladać sztukę pt. "Pani Bovary".
Marc Fayet
"Ludzie inteligentni"
Podobno mężczyźni rządzą światem, a mężczyznami kobiety. Choć walka płci zdeterminowała już niejeden życiorys, rywalizacja między kobietami i mężczyznami o wyższość intelektu nad emocjonalną sferą życia, trwa nieprzerwanie. Czy jednak szowinizm kontra feminizm ma dziś rację bytu? Czy nie dlatego, że jesteśmy różni się dopełniamy? I czy nie dlatego właśnie, że kobiety są z Wenus a mężczyźni z Marsa udaje nam się z powodzeniem tworzyć wspólny kosmos? Na te pytania szuka odpowiedzi Grzegorz Chrapkiewicz – reżyser pierwszej premiery sezonu 2016/17 – Ludzi inteligentnych Marca Fayeta. To zabawna historia przyjaźni szóstki bohaterów, którą elektryzuje wiadomość o rozstaniu dwojga z nich. Niespodziewany obrót zdarzeń pociąga za sobą falę nieporozumień, która piętrzy przepaść między przedstawicielami obu płci. Rozstanie przyjaciół rodzi bowiem spekulacje i komentarze, te zaś popychają bohaterów do rozliczenia z własną przeszłością i teraźniejszością. Podczas próby podsumowania dotychczasowego życia dochodzą do głosu urazy, kompleksy i fobie.*
Stanisław Wyspiański/Artur Pałyga
"Klątwy"
1939-1956 - ten okres bowiem, jak twierdzę, został prześniony. To właśnie określiło niezwykle ważny moment rewolucji, która się wtedy dokonała. Przeprowadzona została przez Innych, bez tego, żeby najbardziej podmiotowe części narodu utożsamiły się z decyzjami, działaniem i odpowiedzialnością za to, co się stało. W efekcie rewolucja została doświadczona przez polskie społeczeństwo niczym koszmarny sen; sen, w którym spełniają się najskrytsze i najokropniejsze marzenia i lęki. Sen jednak, w którym to spełnienie marzeń i lęków doświadczone jest pasywnie, bez podmiotowego udziału, jakby wszystko zdarzało się samo. To nie ja podpisałem wyrok, to nie moje oczy widziały śmierć, to nie moje usta wypowiadały przekleństwa, to nie ja wszedłem do cudzego domu... To się jakoś samo
stało. [Andrzej Leder, Prześniona rewolucja. Ćwiczenia z logiki historycznej, Warszawa 2014, s. 17]*
Jerzy Wasowski
"Szarp pan bas"
Kabaret muzyczny. Piosenki Jerzego Wasowskiego
Muzyczna podróż w świat utworów Jerzego Wasowskiego. Znany dobrze Starszy Pan jest autorem nie tylko muzyki do Kabaretu, ale również wielu innych pięknych piosenek. Ewa Konstancja Bułhak odkrywa przed publicznością mniej znaną twórczość Wasowskiego, a piosenki przeplata fragmentami scenariuszy wieczorów z Kabaretu Starszych Panów: Przerwa w podróży, Niespodziewany koniec lata oraz Kwitnące szczeble. Na scenie trójka aktorów, którzy przeniosą widzów w świat pełnych liryzmu i humoru piosenek, tworząc klimat widowiska muzycznego z lat 50-tych minionego stulecia.*
PIOSENKI
1. Zmierzch sł. Jeremi Przybora
2. Historia prosta sł. Jeremi Przybora
3. Tajemnica sł. Bronisław Brok
4. Manilla sł. Jeremi Przybora
5. Złota maska sł. Jan Brzechwa
6. Utwierdź mnie sł. Jeremi Przybora
7. A ta tola sł. Jeremi Przybora
8. Torreador i kastaniety sł. Jeremi Przybora
9. Gdy mi się wiedzie sł. Anna Borowa
10. Widmo komercjalizmu sł. Anna Borowa
11. Szarp pan bas sł. Jeremi Przybora
12. Pegaz niedorymowany sł. Anna Borowa
13. Piosenka z temperamentem sł. Jeremi Przybora
14. Złoty pierścionek sł. Roman Sadowski
15. Szczęścia nie szukaj daleko sł. Jerzy Miller
16. Piosenka jest dobra na wszystko sł. Jeremi Przybora
Zespół muzyczny:
Gabriel Menet/Michał Iwanek - fortepian
Krzysztof Redas - perkusja
Bartłomiej Raban - kontrabas*
Gustave Flaubert
"Pani Bovary"
Pani Bovary za młodu czyta dużo książek i marzy. Wychodzi za mąż, rodzi dziecko, romansuje z jednym mężczyzną, później drugim, zadłuża się, bankrutuje, w końcu popełnia samobójstwo. Jej losy, losy jednej z najsłynniejszych bohaterek europejskiej literatury, są przejmująco banalne. Lektury pani Bovary, a raczej romantyczne wyobrażenia, które z nich czerpie, są naiwne i w złym guście – dzisiaj powiedzielibyśmy „kiczowate”. A jednak Emma Bovary w potrzasku, Emma Bovary, która połyka arszenik i umiera, długo, powoli i w ogromnych bólach – jest postacią głęboko tragiczną, daleką od taniego sentymentalizmu i banalnej prozy życia. Flaubert bodaj jako pierwszy w historii literatury tak odważnie zderza to, co przyziemne i powszednie, ze wzniosłym i tragicznym – dotyka w ten sposób istoty kondycji ludzkiej.*
Więcej szczegółów na oficjalnej stronie teatru.**
*Opisy wydarzeń za: www.teatrosterwy.pl
**W załączniku repertuar Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie na styczeń i luty 2017.
Komentarze