Władze miasta zapewniają, że wszystkie inwestycje drogowe przyniosą kierowcom wymierne korzyści.
Lubelskim kierowcom nie pozostaje zatem nic innego niż uzbrojenie się w cierpliwość i czekanie na koniec remontów. Czasem musi być przecież najpierw gorzej, by potem mogło być lepiej. Oby to powiedzenie sprawdziło się także w przypadku lubelskich dróg.
Komentarze