"Do usiłowania wyłudzenia pieniędzy metodą „na policjanta” doszło wczoraj przed południem w Lublinie. Na telefon stacjonarny 86-latka zadzwonił mężczyzna, podając się za policjanta „Andrzeja Zielińskiego” poinformował, że na terenie Lublina działa grupa przestępcza, która oczyszcza konta bankowe. Następnie wypytał o konta i lokaty bankowe oraz o pieniądze na nich się znajdujące. Później poinformował, że musi udać się do banku i wypłacić wszystkie oszczędności, bo inaczej padnie ofiarą oszustów. Następnie przenosząc rozmowę na telefon komórkowy 86-latek udał się do banku i zgodnie z instrukcją wypłacił 50 000 zł. Z tymi pieniędzmi udał się do wskazanego przez rozmówcę banku mieszczącego się przy ul. Zana, by tam założyć konto i wpłacić całą kwotę. W trakcie zakładania konta starszy mieszkaniec Lublina cały czas rozmawiał przez telefon, a do obsługi konta podał nie swój numer telefonu. To wzbudziło podejrzenia czujnej pracownicy banku, która zorientowała się, że mężczyzna rozmawia z oszustem. Przejęła od niego telefon, wtedy rozmówca podał, iż jest wnuczkiem 86-latka i podał swój numer telefonu po czym się rozłączył. Dzięki właściwej reakcji pracownicy banku mężczyzna nie padł ofiarą oszusta i nie stracił wszystkich swoich oszczędności.
Przypominamy, że tylko rozsądek i rozwaga mogą uchronić nas przed oszustami. Apelujemy o ostrożność i rozwagę w kontaktach z nieznajomymi, którzy dzwoniąc podają się za członków rodziny, a teraz coraz częściej za policjantów. Pamiętajmy, że pomysłowość oszustów nie zna granic. Przed przekazaniem jakichkolwiek pieniędzy czy innych wartościowych rzeczy, jak najszybciej skontaktujmy się z osobą, do której mają one trafić. W ten sposób upewnimy się, czy rzeczywiście osoba ta zwracała się do nas z prośbą i to uchroni nas przed oszustwem. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. Żeby nie stać się ofiarą takiego przestępstwa musimy działać rozważnie i nie ulegać emocjom oraz kierować się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób.
Pamiętajmy także, że prawdziwi policjanci NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i NIGDY nie proszą też o przekazanie pieniędzy.
Ostrzegamy przed oszustami, którzy podając się za funkcjonariuszy czy też członków rodziny próbują wyłudzić od starszych osób pieniądze. Apelujemy o wzmożoną czujność w kontaktach z nieznajomymi".
Komentarze