W listopadzie zdobyłeś vice Mistrzostwo Polski w kategorii 94 kg. Jest to Twoje jedno z największych osiągnięć?
Tak myślę ,że w tej chwili można uznać to za moje największe osiągnięcie w kategorii czarnych pasach w ostatnim sezonie.
Podczas Mistrzostw Polski przegrałeś tylko z Adamem Wardzińskim, który króluje w tej dyscyplinie od czterech lat i jest najlepszym zawodnikiem w Europie. Wierzysz, że kiedyś będziesz w stanie go pokonać?
Wiem, że każdy ciężką pracą może osiągnąć niemożliwego, tak więc jedyne co mogę zrobić to trenować i w dalszym ciągu się rozwijać, a czas pokaże.
Wcześniej pokonałeś trenera m.in. Michała Materli, Karola Bedorfa - Piotra Bagińskiego. Jakie to uczucie pokonać taką legendę i jednego z pionierów bjj w Polsce?
Niepowtarzalnym uczuciem jest to, gdy najpierw poznaje się taką osobę z wywiadów, podpatruje się jej techniki, a następnie zaczyna traktować jako możliwego przyszłego rywala i wreszcie staje się z nim do walki. Dla mnie jest to bardzo motywujące bo po to właśnie trenujemy ,żeby stawać się lepszymi i żeby sprawdzać się z coraz to silniejszymi rywalami.
Oprócz zdobycia vice Mistrzostwa Polski, jakie są Twoje największe osiągniecia?
Kolejnymi ważnymi osiągnięciami, które zdobyłem są:
- 3 miejsce na Mistrzostwach Europy IBJJF NO GI w Rzymie 2018
- 3 miejsce na Mistrzostwach Polski NO GI w Luboniu 2018
- 2 miejsce na Pucharze Polski BJJ w Koninie 2018
Na swojej drodze miałem również inne bardzo dobre zawody rangi międzynarodowej i krajowej, które pozwoliły mi nabrać pewności siebie, a były to:
- 1 miejsce na Octopus Cup w Łodzi gdzie wygrałem swoją kategorie i open.
- 2 miejsce na Germany International Pro we Frankfurcie i tam również zająłem 2 miejsce w kategorii open;
Kiedy i gdzie planujesz swoje kolejne starty?
Moim głównym celem jest wystartować na Mistrzostwach Europy IBJJF w Lisbonie, które odbędą się w styczniu 2020 roku. Wymaga to zdobycia innych medali na międzynarodowych zawodach tej organizacji. Mam już pewne terminy na oku jednak kolejne starty są zależne od mojej pracy.
W jakim wieku dostałeś promocję na czarny pas?
Czarny pas otrzymałem w wieku 24 lat
Jesteś trenerem bjj w zamojskim klubie Stronghold. Twoim zdaniem, któryś z Twoich podopiecznych może osiągnąć dużo w bjj lub MMA?
Myślę ,że każdy z moich podopiecznych ma potencjał. Jednak bez względu jak wiele swojej wiedzy będę im przekazywał od siebie to tak naprawdę to tylko od nich będzie zależało jakie wyniki osiągną. Z mojej strony wspieram każdego bez względu na to czy są zmotywowani do udowadniania swojej wartości na zawodach czy też dla tych co trenują po prostu dla siebie.
Uwazasz, że bjj jest sportem dla każdego?
Uważam, że brazylijskie jiu jitsu może być dla każdego kto jest zdeterminowany do pracy nad sobą oraz jest w stanie poświęcić kawałek serca i trochę swojego czasu.
Co powiedziałbyś osobie, która chce zacząć swoją przygodę z brazylijskim jiu-jitsu?
Polecam po prostu odwiedzić najbliższy klub BJJ i sprawdzić na własnej skórze jak to jest walczyć na takich zasadach. Zmusza to do myślenia, szybkiej reakcji oraz do porzucenia na czas treningu wszystkich przyziemnych spraw. Jest to świetną odskocznią od codzienności bez obawy o obicia jak to jest w przypadku sportów uderzanych.
Dostajesz możliwość walki na jednej z gal MMA. Co robisz?
Szczerze mówiąc pewnie bym odmówił. Jestem świadomy jak dużo pracy muszą włożyć zawodnicy MMA. W tej chwili taki zawodnik musi być kompleksowy- powinien mieć dobrą stójkę, zapasy, a także parter. Ciężko jest wygrać będąc tylko dobrym w jednej z tych płaszczyzn.
Wiadomo nie samym sportem, żyje człowiek. Czym się na co dzień zajmujesz?
Jestem żołnierzem, a oprócz treningów BJJ lubię aktywnie spędzać czas ćwicząc na siłowni, jeżdżąc na rowerze, - ostatnio uczęszczam na wspinaczkę. Przynajmniej raz w sezonie staram się wybrać na narty. W moim przypadku większość czasu poświęcam stricte aktywności fizycznej.
Chciałbyś na koniec kogoś pozdrowić?
Chciałbym pozdrowić moją rodzinę, narzeczoną i wszystkich znajomych z maty którzy mnie wspierają i pomagają być coraz to lepszą osobą na macie oraz poza nią. Dziękuję również moich sponsorom- Manto oraz Centrum Sportu Zamość.
Rozmawiał Paweł Wróbel
Komentarze