Już 13 kwietnia odbędzie się gala RWC 2. Jak wyglądają Twoje treningi na tym etapie przygotowań?
Na miesiąc przed walką postanowiłem przeprowadzić się do Warszawy. Trenuję pod okiem Mirosława Okińskiego. Codziennie uczę się nowych technik. Trener wyłapuję błędy i poprawia moje mocne strony. Czuję się świetnie !
Twoim kolejnym przeciwnikiem będzie Jacek Jędraszczyk. Co wiesz o swoim rywalu?
Jacek to bardzo mocny przeciwnik jak na ten etap kariery. Jego rekord wynosi 5-2 i jest zawodnikiem wielu płaszczyznowym. Liczę na mocny pojedynek.
W 2018 roku stoczyłeś aż cztery walki, z czego trzy wygrałeś. W 2018 roku stoczyłeś aż cztery walki, z czego trzy wygrałeś. Jesteś zadowolony ze swojego dotychczasowego dorobku w MMA?
Jestem zadowolony. Stoczyłem cztery walki, z czego trzy wygrałem. To dobry bilans w tak krótkim czasie. Przeciwnicy byli bardzo wymagający. We wszystkich pojedynkach byłem skazywany na porażkę. Niestety jedna walka nie poszła po mojej myśli. Wnioski zostały wyciągnięte i jedziemy dalej!
Jedyną porażkę odniosłeś z Kamilem Dołgowskim. Co zaważyło, że musiałeś uznać wyższość swojego rywala?
Porażka z Kamilem była spowodowana brakiem zimnej krwi. Całą walkę prowadziłem, zadając bardzo dużo ciosów. Gdy przeciwnik po jednym z ciosów osunął się na matę, to chciałem za wszelką cenę zakończyć walkę. Wpadłem przez to w duszenie i musiałem odklepać.
Jesteś uznawany za jednego z najbardziej utalentowanych młodych fighterów. Czujesz przez to presje?
Nie czuję żadnej presji. Robię to tylko i wyłącznie dla siebie.
Ile razy w tym roku kibice zobaczą Cię w klatce?
Jeśli będę zdrowy, to chciałbym stoczyć cztery zawodowe walki.
Gdybyś miał do wyboru jednego zawodnika, z którym możesz zawalczyć, to kto byłby nim?
Czekam zawsze na propozycje od menagera i je akceptuje. Nie wybieram sobie rywali.
W kwietniu w Lublinie odbędzie się KSW 48. Wybierasz się na galę i na którą z walk czekasz najbardziej?
Czekam na walki Huberta Szymajdy i Cezarego Kęsika. Jeśli będę w domu, to wybierzemy się razem z bratem.
Jak ważne w Twojej karierze jest wsparcie brata, który walczy w UFC?
Brat bardzo pomaga mi w mojej drodze. Razem trenujemy i przekazuje mi ciągle wiedzę. Analizuje, co jest dla mnie dobre a co złe.
Co chciałabyś osiągnąć w MMA?
Dostać się do UFC. Walczyć tam i wygrywać walki. Z czasem sięgnąć po najwyższe trofeum, czyli pas mistrzowski.
Czego byś życzył sobie i czytelnikom lubelska.tv na nadchodzące miesiące?
Dużo zdrowia, bo to jest najważniejsze.
eHot Sport. Cezary Oleksiejczuk: Liczę na mocny pojedynek
Trzy zwycięstwa i jedna porażka to bilans walk w 2018 roku Cezarego Oleksiejczuka. W wywiadzie dla lubelska.tv zawodnik opowiada, z kim przygotowuje się do kolejnej walki czy jest zadowolony ze swojego dotychczasowego dorobku w MMA i co chciałby osiągnąć w swojej dyscyplinie
- 22.03.2019 11:55 (aktualizacja 20.08.2023 21:17)
Komentarze