Dzielnicowi z zamojskiej komendy w mieszkaniu 28-latka odnaleźli ponad 560 gr. marihuany oraz kryształki zawierające w składzie mefedron. Podejrzany usłyszał już zarzuty czynienia przygotowania do wprowadzenia do obrotu i posiadania znacznej ilości środków odurzający i substancji psychotropowych. Decyzją sądu 28-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Na początku tygodnia dzielnicowi z zamojskiej komendy podczas obchodu rejonu służbowego na jednym z zamojskich osiedli odwiedzili mieszkanie 28-latka. Już na korytarzu poczuli charakterystyczny zapach marihuany, a mieszkający tam mężczyzna na ich widok stał się nerwowy i dążył do tego, aby dzielnicowi nie weszli do środka. Jednak stróże prawa nie odpuścili i przypuszczając, że 28-latek może posiadać zabronione substancję pod tym kątem sprawdzili mieszkanie. Jak się okazało, nie mylili się. W mieszkami 28-latka w różnych miejscach odnaleźli ponad 560 gr. suszu roślinnego oraz kilkadziesiąt gram białego proszku i kryształków w różnych kolorach, odnaleźli również wagi elektroniczne, młynek do rozdrabniania oraz kilkadziesiąt woreczków strunowych.
Odnalezione substancje i przedmioty zostały zabezpieczone i przewiezione do komendy. Po wykonaniu testów narkotykowych okazało się, że jest to marihuana i mefedron. Zabezpieczone substancje zostaną poddane dalszym szczegółowym badaniom pod kątem zawartości substancji z grupy środków psychotropowych.
28-latek trafił do policyjnego aresztu, a następnie został doprowadzony przed oblicze prokuratura, który przedstawił mu zarzuty przygotowania do sprzedaży oraz posiadania znacznej ilości środków odurzających i substancji psychoaktywnych. Na podstawie analizy zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Zamościu dzisiaj zastosował wobec 28-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Za złamanie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii podejrzanemu grozi kara w wymiarze nawet 12 lat pozbawienia wolności.
*Źródło: Policja Lubelska
Komentarze