Coraz wyższa temperatura i dogodne warunki pogodowe, a także lekka zima w naszym regionie spowodowały liczne pojawianie się jeży. Apelujemy o ostrożność na drogach!
Jeże zamieszkują nie tylko tereny leśne, ale także obrzeża obszarów zabudowanych oraz miejsca w pobliżu parków czy ogrodów. Czasem nawet pojawiają się w wielkich miastach. Przebywają one na granicach wsi i małych miasteczek. Znajdują tam pożywienie, a także wykorzystują pryzmy kompostowe i inne kryjówki do przezimowania. Jak widać na załączonym zdjęciu, te ssaki bardzo często przechodzą przez ulicę. Są to dla nich najbardziej niebezpieczne miejsca. Bądźmy bardzo uważni i skoncentrowani podczas jazdy samochodem, aby nie przejechać takiego małego stworzenia. Pamiętajmy, że wszystkie jeże są pod ochroną.
W ostatnich dniach mieszkanka Lubartowa, położonego niedaleko Lublina, zauważyła to małe zwierzątko przechadzające się obok jej posesji, w pobliżu stacji benzynowej Orlen: „Mam trzy psy, które zaczęły bardzo hałasować, zdziwiłam się i wyszłam na podwórko. Obok bramy zobaczyłam małego jeżyka, który najwidoczniej uciekł z lasu albo do niego wracał. Kiedy poszedł w stronę Nadleśnictwa, moje pieski się uspokoiły. Na szczęście szedł poboczem, a nie ulicą. Żaden pojazd mu nie zagrażał”.
Jeż prowadzi nocny tryb życia. Kiedy jest zaniepokojony i wyczuwa zagrożenie, zwija się w kulkę, aby bronić się przed drapieżnikami, nastawiając kolce. Podczas próby dotknięcia zaczyna się trząść w celu ugodzenia napastnika kolcami. Jednak często te małe istoty potrzebują pomocy człowieka. Osobniki, które bytują w dzień, mogą być chore, ranne, kalekie czy ślepe. Bez ludzkiej pomocy zostają skazane na śmierć. Nie bójmy się i pomagajmy im. Nie bądźmy obojętni, zareagujmy.
Klaudia Szlendak
Źródło: wikipedia.pl
News powstał w porozumieniu z IFP UMCS
*Artykuł partnera
Komentarze