– Nasze murawy składają się w dużym stopniu z traw kostrzew – wieloletnich, nisko rosnących i wytwarzających silny system korzeniowy. Co bardzo ważne, mają niższe wymagania glebowe i są odporne na suszę, ale też cechują się powolniejszym wzrostem, stąd wymagają rzadszego koszenia. Dzięki domieszce kwitnących roślin zielnych murawy będą również atrakcyjne wizualnie – mówi Hanna Pawlikowska, Miejski Architekt Zieleni.
Zastosowana przez Miasto wyselekcjonowana mieszanka 22 gatunków roślin posiada w swoim składzie, poza nasionami traw, zioła m.in. krwawnik, chabry, złocienie, szałwię. Stąd murawy, choć nie dają aż tak spektakularnego efektu wizualnego jak łąki kwietne, będą również zakwitać. Jako miejsce wysiewu muraw zostały wybrane miejskie tereny wymagające regeneracji, głównie w pasach drogowych, o łącznej powierzchni ponad 14 tys. m². To projekt w ramach tegorocznej edycji Zielonego Budżetu.
Murawy zostały wysiane:
- w pasie dzielącym ul. Wrotkowską,
- przy skrzyżowaniu ul. Biernackiego i ul. Sierocej,
- przy ul. Lwowskiej w pasie dzielącym pomiędzy rondem Mohyły a rondem Dmowskiego,
- przy ul. Filaretów (okolice ul. Pana Balcera),
- przy ulicy Filaretów (teren przy ul. Bursztynowej),
- przy ul. Wrotkowskiej (teren przy ul. Inżynierskiej),
- na rondzie im. 100-lecia KUL,
- w pasie dzielącym ul. Jana Pawła II (wysiane częściowo, pozostałe zostaną dosiane po przekwitnięciu słoneczników).
*Źródło: lublin.eu
Komentarze